„Kamienica z lat trzydziestych. Poniemiecka. Przed 1945 mieszkali tu Niemcy. Potem Wałbrzych znalazł się w granicach Polski.
A więc kamienica... parter i dwa piętra. Na każdej kondygnacji trzy mieszkania. Na pierwszym piętrze 48m kw. , dwa pokoje z kuchnią. Najpierw trzeba pokonać drewniane drzwi z otworem na listy. Kiedy ktoś zapomni klucza, wystarczy pogrzebacz włożyć w otwór i nacisnąć klamkę z drugiej strony. Otwierają się.
W przedpokoju stoi szafka z butami na wszystkie pory roku. W ścianę wbite dwa duże gwoździe. To wieszaki. Po prawej – wejście do ubikacji z małym okienkiem. Na ścianie wisi metalowa wanna. Naprzeciwko wejście do kuchni.
Znam morze.
Jego szum.
Jego zapach.
Jego barwę.
Gdzieś leży ma chusteczka,
Zanurzona w słonej wodzie.
Przy mnie ty…
Dziecko tego morza.
Nie moje. Cudze,
Które wzięłam pod opiekę
I trzymałam w swych ramionach.
- Witamy państwa serdecznie na naszej wycieczce w przeszłość. Cieszymy się, że w tę jedyną i niezwykłą noc w roku, nazwaną Nocą Muzeów, wybrali państwo właśnie nas. Zaraz udamy się do równie niezwykłego miejsca - sztolni walimskich, by następnie o północy stawić się w legendarnym średniowiecznym zamku Grodno w Zagórzu Śląskim. Zapewne część z państwa była już w sztolniach, na zamku i zna historię tych miejsc. Proszę jednak pozwolić tym, którzy nie byli, na wysłuchanie moich opowieści o dwóch niezwykłych miejscach Ziemi Wałbrzyskiej…. – przewodnik wycieczki usiadł na siedzeniu obok kierowcy – Zatem ruszamy!
Silnik zaskoczył i stary niebieski Jelcz 043, zwany historycznie „ogórkiem”, ruszył dostojnie sprzed budynku Teatru Dramatycznego. W autobusie panowało poruszenie, młodzi cichutko śmiali się, starsi wsłuchiwali się w pracę umieszczonego na przodzie „6-cylindrowego, silnika wysokoprężnego typu Skoda 706RT, o pojemności skokowej 11 781 cm³ i mocy maksymalnej 117,6 kW (160 KM), któremu towarzyszyła 5-biegowa manualna, zsynchronizowana skrzynią biegów”. Oczywiście o tym wszystkim poinformował przewodnik podczas dojazdu do dzielnicy Nowe Miasto.
Ósma klasa podstawówki, tej dawniejszej. Końcówka roku szkolnego, ostatnia wspólna wyprawa pod okiem nauczycieli ze szkoły. Ostatnia w tym składzie, ostatnia w tym nastroju, klimacie, atmosferze. Aśka idzie powoli z grupą z tyłu. Trzeba zgubić z oczu nauczycieli. Czas na coś zakazanego. Wśród krzewów pierwszy papieros. Kolega kupił „Sporty”, najtańsze, bez filtra, bo „z filtrem palą cieniasy”. Potem łyk taniego wina. Kupił starszy kolega z podwórka. Papierosy duszą, wino smakuje. Teraz szybko trzeba dogonić pozostałych. Gdzie oni są? No tak. Grupa palaczy gubi się w lesie, nie odnajduje szlaku. Ktoś podpowiada, by wejść na wzgórze i poszukać linii elektrycznych. Są. Prowadzą do położonej w dolinie wioski. Mieszkańcy udzielają informacji. Do Walimia pieszo kilka kilometrów, potem jeszcze kilka do miejsca zakwaterowania. W Walimiu zaczyna padać deszcz. Po drodze jest kościół. Ksiądz kiwa z politowaniem głową. Na dwie tury odwozi do schroniska. Reszta już tam jest. Nauczyciele też z politowaniem kiwają głowami. Kolacja i wykład na temat tajemnic Gór Sowich. Trochę legend, trochę faktów. Potem jest noc. Niby cisza, a jednak ósmoklasiści nie śpią. Przesuwają się jak cienie między ciemnymi pokojami. Znowu papieros, tanie wino. Aśka już nie chce pić ani palić. Chwyta wzrok kolegi. Osiem lat w jednej klasie. Dlaczego wcześniej tak na nią nie patrzył? Kolega też nie pije i nie pali. Patrzy. Łóżko Aśki stoi w najciemniejszym miejscu. Kolega nieśmiało siada. Wszystko staje się nieśmiałe. Dotyk dłoni. Objęcie. Nierówny oddech. Drżące usta. Pierwszy pocałunek. Delikatny. Ledwo muśnięcie ustami ust. Dobrze, że jest ciemno. Nie widać czerwonych policzków. Nauczyciele robią obchód. Czas wracać do siebie.
„Chodzili ze sobą” jeszcze dwa tygodnie. Do końca roku szkolnego.
Prolog
1. 1968
Wstęp, którego mogło nie być, ale od czegoś zacząć trzeba.
Twierdza Wrocław
Migdałki ocalone
Meksykańska pałeczka
2. 1970
Pomroczność ciemna
3. 1974
Bierzmowanie
Wakacje
4. 1976
Wyjazd niekontrolowany
Kawa z Bogatyni
5. 1978
Partia
Zapis emerytalny
6. 1980
Rok urodzaju
Pociąg przyjaźni
Bez piwa w plecaku
7. 1980/1981
Z papierosem przy secie
W rytmie disco
8. 1981
Armia
Wojna
9. 1982
Świniobicie
10. 1989
Ostatnie takie wczasy
Epilog - 2019
(III miejsce w drugiej edycji konkursu „Przemyska brama” w 2024 roku, umieszczone w wydawnictwie pokonkursowym „Opowieści domów z zapomnianej ulicy ISBN 9788395187483)
(wiersz otrzymał wyróżnienie w XXV Ogólnopolskim Turnieju Jednego Wiersza w Katowicach - Koszutce w 2024 roku, wydany w tomiku pokonkursowym ISBN 978-83 957385-3-1)
"50 TWARZY KORONAWIRUSA" - relacja na żywo z przedziwnych czasów! (czytaj w pdf).