Myślałam,
że Serafin walczył z szatanem
i w ogniu piekielnym
wykuł trzy pary skrzydeł.
Są czerwone
jak płomienie.
Są długie
jak języki diabelskie.
Są gorące
jak żar wałbrzyskiego węgla.
Dziś powiedziano mi,
że Serafin to symbol miłości.
Jest czerwony
jak tętnicza krew.
Jest płomienny
jak wyznania zakochanych.
Jest potężny
jak wicher z sześciu skrzydeł.
Siedzę przy szklance piwa.
Wspominam minioną miłość.
Po niej nastąpiło piekło.
Już wiem,
dlaczego Serafin jest czerwony.
Jan 2017.01.06 22:01:25 IP: 178.36.10.194 | Super! Bardzo miło się czyta |
Wiersz ukazał się w wydawnictwie pokonkursowym "Las wciska się do miasta" Wałbrzych 2023, ISBN 978-83-966684-1-7
(opowiadanie zajęło trzecie miejsce w konkursie literackim organizowanym przez Miejską Bibliotekę Publiczną Zdrojoteka w Szczawnie Zdroju „ Sen o Szczawnie” w 2023 roku)
(opowiadanie zostało opublikowane na stronie polskiego portalu o kosmosie https://www.urania.edu.pl/fantastyka/do-ostatniego-ziarnka-soczewicy)
W sumie to trzeba faceta i jego oczy podziwiać. Wokół zamku rozciągał się biały śnieg. Jedyne co była na nim widoczne, to czarne drzewa, oczywiście bez liści. Krzyżacy mieli na sobie białe płaszcze, ich konie białe narzuty, a czarne krzyże idealnie komponowały się z czarnymi drzewami. Wszystko się zlewało w jeden obraz. A jednak dzielny szef wojsk polskich ujrzał, rozróżnił i zameldował.
czytaj więcejutwór nagrodzony III nagrodą w V Ogólnopolskim Konkursie Poetyckim „O złota gałązkę jabłoni” w Łososinie Dolnej w 2023 roku (w zestawie z utworami „Jabłonka” i „Świt nad górami wyspowymi”).
czytaj więcej