Moje miasto pachnie
czarną, spracowaną ziemią.
Jest w niej gleba,
która uprawiają rolnicy.
Do jej wnętrza wnika pył węglowy
- pozostałość po latach świetności.
Połączone ludzkim potem
stworzyły wałbrzyską jedność.
Tu nie walczy się o grunt.
Tu ziemia leży odłogiem.
Poorane biedaszybami pola
czekają na inwestorów.
Hałdy odpadów górniczych
nie zmienią już krajobrazu.
Jest taki, jak wczoraj,
przed laty, dawno temu.
Moje miasto pachnie
Moim świeżym oddechem.
Właśnie rzuciłam palenie,
zalepiłam dziury w zębach.
Wyleczyłam chore migdałki.
Poprawiłam stan krtani.
Oddycham lekko i swobodnie.
Oddycham swoim powietrzem.
Wiersz ukazał się w wydawnictwie pokonkursowym "Las wciska się do miasta" Wałbrzych 2023, ISBN 978-83-966684-1-7
(opowiadanie zajęło trzecie miejsce w konkursie literackim organizowanym przez Miejską Bibliotekę Publiczną Zdrojoteka w Szczawnie Zdroju „ Sen o Szczawnie” w 2023 roku)
(opowiadanie zostało opublikowane na stronie polskiego portalu o kosmosie https://www.urania.edu.pl/fantastyka/do-ostatniego-ziarnka-soczewicy)
W sumie to trzeba faceta i jego oczy podziwiać. Wokół zamku rozciągał się biały śnieg. Jedyne co była na nim widoczne, to czarne drzewa, oczywiście bez liści. Krzyżacy mieli na sobie białe płaszcze, ich konie białe narzuty, a czarne krzyże idealnie komponowały się z czarnymi drzewami. Wszystko się zlewało w jeden obraz. A jednak dzielny szef wojsk polskich ujrzał, rozróżnił i zameldował.
czytaj więcejutwór nagrodzony III nagrodą w V Ogólnopolskim Konkursie Poetyckim „O złota gałązkę jabłoni” w Łososinie Dolnej w 2023 roku (w zestawie z utworami „Jabłonka” i „Świt nad górami wyspowymi”).
czytaj więcej